Nowa odsłona dawnych metod walki z opozycją
Znów, jak 91 lat temu, do walki z oponentami politycznymi wykorzystuje się aparat państwowy.
T a sprawa powinna stanowić lekcję na temat roli prawa i sądów w państwie. I to lekcję nie tylko dla sędziów, ale także dla przedstawicieli władzy wykonawczej, ustawodawczej, dla nas wszystkich. Sprawa ta powinna stanowić przestrogę przed pokusą zwalczania przeciwników politycznych za pomocą instrumentów państwa i prawa. Podejmowaniu działań wbrew prawu i konstytucji dla poszerzania zakresu władzy”. To słowa sędziego Michała Laskowskiego, które powiedział, przedstawiając uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 25 maja 2023 r. w sprawie kasacji od wyroku z 1932 r. wydanego w tzw. procesie brzeskim. Po 91 latach wszyscy politycy oskarżeni i skazani w tamtym procesie zostali uniewinnieni.
Sąd Najwyższy zajął się tą sprawą w wyniku kasacji złożonej w 2020 r. przez ówczesnego rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara, który wskazywał na nadużycie władzy wobec opozycji politycznej poprzez instrumentalne traktowanie prawa przez rządzący wtedy Polską obóz sanacyjny.
Rola kasacji
Istotnym zagadnieniem procesowym, przed którym stanął współczesny Sąd Najwyższy, było to, czy może on prowadzić proces kasacyjny w tej sprawie, jeżeli SN zrobił to już w 1933 r., zatwierdzając wtedy wyrok sądu apelacyjnego z procesu brzeskiego. Obecny Sąd Najwyższy zasadnie przyjął, że rola kasacji w przedwojennym procesie karnym była inaczej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta